Witam serdecznie!
W taki oto sposób dotarliśmy do moich obecnych prac.
Po pewnym czasie poczułam się już na tyle pewnie w technice papierowej wikliny, że zaczęłam tworzyć bez wzorowania się na kursach zamieszczonych w sieci. Owocem tej "odwagi" był wazonik z różami z krepy - przypadkowe zamówienie od sąsiadki, która widziała ostatnią filiżankę z różami, gdy dostarczałam ją do mamy.
Prośba o wykonanie prezentu brzmiała "mały wazonik z kwiatami". Na początku moja koncepcja była zupełnie inna niż efekt końcowy, ale takie są piękne strony "radosnej twórczości" :)
Oto mój pierwszy totalnie samodzielny projekt.
Mam też dla Was niespodziankę :) Jak na pierwszą taką pracę poszłam ambitnie i przygotowałam dla Was kurs na mój wazonik. Mam nadzieję, że komuś się przyda...
Kursik pojawi się już w następnym poście, niedługo.
Pozdrawiam wszystkich i zmykam zaczynać pisać posta z kursem :) Kto jest chętny? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za poświęcony czas i każde pozostawione słowo :)