Dwie prace zaczęte, wózeczek pomalowany i schnie, a ja w międzyczasie piszę dla Was nowy post.
Tym razem chcę Wam pokazać inną pracę. Jesień w pełni, kolory przepiękne, wiele z Was porobiło już jesienne dekoracje, więc i ja postanowiłam pobawić się liśćmi :)
Oto co po godzinnej piątkowej pracy zawisło na moich drzwiach wejściowych:
I zbliżenie na różyczki, dla mojej cioci, która nie za bardzo wiedziała, jak można z liści wyczarować kwiaty :)
Ciociu, to zdjęcie dla Ciebie :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego wieczoru!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za poświęcony czas i każde pozostawione słowo :)