Witajcie!
Hurraaa!!! Wygrałam moje pierwsze Candy! Zabawa zorganizowana była przez Anię z bloga http://taksobiejestem.blogspot.com
Wzięłam w nim udział, bo właśnie zaczynam moją przygodę z Decoupage, a uznałam, że te serwetki dają gigantyczne pole do popisu. Więc postanowiłam spróbować!
A dziś przyszedł do mnie Mikołaj ;)))
Co było w paczce? Same wspaniałe rzeczy! To, co w niej znalazłam, o niebo przewyższyło moje oczekiwania - spodziewałam się raptem kilku serwetek... A Ania postanowiła mnie rozpieścić:) Żebyście widzieli moją minę - cieszyłam się jak dzieciak przed pudłem czekoladek ;)
Były oczywiście cukieraski :) Oprócz tego piękne szydełkowe gwiazdeczki, do powieszenia na choinkę:) Cudo!
Były i serwetki, z tym że nie kilka, a ogromniasty plik! Aż mi się rączki dymią od zapału do pracy! A wszystkie one w prześlicznym materiałowym woreczku na tasiemkę!
Mnóstwo papierów decoupage na mnóstwo różnych okazji (i mnóstwo pomysłów).
A to nie wszystko! Do tego dla totalnej początkującej osoby w sztuce decoupage, pisemko, które nie tylko przedstawia podstawy tej metody, ale i podsuwa przepiękne inspiracje! (Oczywiście przejrzałam od razu po rozpakowaniu na podłodze, wśród reszty prezentów)
Jeszcze nie posiadam się ze szczęścia, że tyle pięknych rzeczy do mnie trafiło! Aż mi trochę głupio, że Ania tak mnie szczodrze obdarzyła.
Jeszcze raz, Aniu, bardzo Ci dziękuję i życzę dużo słoneczka w Twoim życiu w te ponure dni!
Gratuluje mojej zdolnej przyjaciolce I zycze duzo wspanialych pomyslow I pieknych prac ktore mozna zobaczyc na Twojej stronie :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że wygrana Ci się podoba.
OdpowiedzUsuńCzekam teraz na efekty pracy :-)))
pozdrawiam
Kiedy Ty znajdziesz czas na odpoczynek ? Ale nie ma to jak PASJA. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńJest takie powiedzenie: "Jeśli nie masz czasu, znajdź sobie nowe zajęcie" i myślę, że dla mnie jest ono bardzo prawdziwe. Szkoda że nie wiem, kto się tak o mnie martwi :)
Usuń