Witaj miły Gościu! Bardzo się cieszę, ze odwiedzasz mojego skromnego bloga. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Proszę podpisz się lub nawet zostaw adres e-mail do siebie :) Miłego oglądania!

piątek, 20 lipca 2018

Metryczka dla Emilka

Dobry wieczór!
 
Z technik wykorzystywanych przeze mnie co jakiś czas dochodzą nowe, ale poprzednie nie przepadają. Co jakiś czas wracają i dają sporo frajdy :)
To jak z doświadczeniami i wspomnieniami - ciągle zdobywamy nowe, ale cieszymy się też tymi starymi, wzbogacają nas i uczą.
 
Jakiś czas temu podjęłam się wykonania kolejnej haftowanej  metryczki - tym razem dla malutkiego Emilka na jego chrzciny :)
 
 
Zamawiająca (a nie była to pierwsza praca dla niej) dała mi wolną rękę co do wyboru wzoru, ale oczywiście skonsultowałam z nią mój wybór. Z kilkuset (albo i więcej) posiadanych wzorów zawsze mnie urzekały misie Tatty Teddy, więc wykorzystałam szansę, żeby jednego wykorzystać :)
 
Tak wyglądał podczas pracy
 
 
A tu po raz kolejny magia backstitchy (cienka obramówka elementów haftu) - obrazek przed i po ich wprowadzeniu. Różnica jest OGROMNA!!!
 
 
 
Do backstitchy jest osobny wzór  i przyznam się szczerze, że na początku starałam się za nim podążać. Nie potrwało to jednak długo ;)  Młodych można dostać, jak się próbuje wyszywać linie długości 1-2 mm w chaotycznych miejscach, tzn. nie mających nic wspólnego z rysunkiem kanwy... A więc postanowiłam zrobić je po swojemu ( w ten sposób też taki obrazek dokładnie już się nigdy nie powtórzy!)
 
 
Nie mogę się też uwolnić od mojej ulubionej czcionki :)
 
 
...choć autentycznie szlag mnie trafia, jak mam wyszywać półkrzyżyki!!! :/
Ale efekt jest wart zachodu :)
 
 
 
W narożnikach metryczka otrzymała ozdobę w postaci gwiazdek i serduszek - też robionych "na oko" :)
 
 
 
 
Metryczka wyjątkowo mi się spodobała - może dlatego, że wzór, na który chorowałam od dawna, a do tego w błękitach i szarościach :)
 
 
 
 Widzicie więc, że obecny rok obfituje w różne techniki, a to jeszcze nie koniec różności. Ten rok przyniósł też jedną TOTALNIE NOWĄ technikę, ale na to jeszcze chwilę poczekacie :)
 
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu!!!
 
 
 

3 komentarze:

  1. Przepiękna metryczka....Cudna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Boska metryczka, cudowne jest zestawienie kolorów szarego i błękitu, bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcę skorzystać z tej okazji. Muszę podziękować Dr Wealthy za odzyskanie mojego byłego męża. Jestem Linda Gibson z USA, po 7 latach małżeństwa mój mąż zostawił mnie dla innej kobiety Zrobiłem co mogłem, żeby go odzyskać, ale wszystko, co zrobiłem, było na próżno, byłem smutny, ale nie straciłem nadziei na zdobycie go z powrotem, ponieważ miałem wiarę w Boga. Więc szukam w Internecie, jak odzyskać mojego męża, i natknąłem się na stanowisko dr Wealthy o tym, jak pomógł kobiecie odzyskać ją, skontaktowałem się z nim i opowiedziałem mu o bólu, przez który przechodziłem, powiedział mi, co i zrobiłem to, potem rzucił zaklęcie miłosne dla mnie 48 godzin później mój mąż zadzwonił do mnie i powiedział, że jest mu przykro z powodu tego, co zrobił i że bardzo za mną tęskni, później tego samego dnia wrócił do domu i błagał moje przebaczenie, odkąd nasza miłość stała się silniejsza. Dla cudownych rzeczy, które dr Wealthy dla mnie zrobił, byłoby niesprawiedliwe, abym nie dał do zrozumienia całemu światu, że tak potężny rzucający zaklęcia żyje. Jeśli chcesz odzyskać swoją dawną szybką wiadomość e-mail Dr Wealthy na wealthylovespell@gmail.com lub dodać go na WhatsApp +2348105150446

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas i każde pozostawione słowo :)