Witaj miły Gościu! Bardzo się cieszę, ze odwiedzasz mojego skromnego bloga. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Proszę podpisz się lub nawet zostaw adres e-mail do siebie :) Miłego oglądania!

niedziela, 11 maja 2014

Puszka print room


Witajcie w niedzielny  wieczór!

Dzisiaj odsłona pierwszej ukończonej ostatnio pracy. Wspominałam Wam, że mam na "warsztacie" kilka zaczętych projektów. No więc na początku tygodnia udało mi się dostarczyć gotową pracę do odbiorczyni :)

Koleżance Magdzie tak spodobała się metamorfoza butelki w technice print room (tu), że poprosiła o przerobienie jej metalowej puszki po ciasteczkach. Przy pytaniu o motyw, jaki ma się znaleźć na puszeczce, ku mojemu zadowoleniu usłyszałam "Wybierz coś - ufam Ci". No to pokombinowałam po swojemu :)
Magdzie puszeczka w nowej odsłonie się podobała, więc pokazuję ją i Wam:

 
Na pokrywce motyw róż, który znalazł się ostatnio na drewnianej łopatce, tyle tylko, że mocno powiększony i pokombinowany (dodałam jedną różyczkę).
 
 
Na dłuższych bokach motywy różane urozmaiciłam kokardą.
 
 
Musiałam niestety zostawić "oryginalny" rancik (bordowy), bo przy tylu warstwach farby i lakieru puszka po prostu by się nie zamknęła.
 
 
A tu puszeczka na trochę innym tle - w roli tła moja piękna zwiewna sukienka, która czeka na lato :)
W sumie pierwsza sesja była cała na białym tle, ale gdy już obrobiłam zdjęcia, doszłam do wniosku, że nie wygląda to najlepiej i pstryknęłam drugą sesję :)
 
A tu pełna odsłona metamorfozy :)
 
 
                               PRZED
                                                                             PO
 
                                 
 
 
A tu najpiękniejsza część wiosny, jak dla mnie! Moje ukochane konwalie - szkoda, że można się nimi cieszyć tak krótko... Żałuję tylko, że nie można przesłać przez ekran zapachu, bo pachną po prostu BAJECZNIE!!!
 
 
Życzę wszystkim wspaniałego kolejnego majowego tygodnia :)
 

4 komentarze:

  1. Puszka po prostu rewelacja.Przepiekna.Gratuluje pomyslu.G.G.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie wyszła ta puszka , możesz zdradzić gdzie kupujesz papiery ? Ja też pokochałam print room .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Alicjo, oczywiście, że podzielę się informacjami :) Nie kupuję papierów do print roomu - wzory drukuję na drukarce laserowej i przenoszę za pomocą medium :) Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za poświęcony czas i każde pozostawione słowo :)