Witaj miły Gościu! Bardzo się cieszę, ze odwiedzasz mojego skromnego bloga. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Proszę podpisz się lub nawet zostaw adres e-mail do siebie :) Miłego oglądania!

sobota, 13 sierpnia 2016

Serduszko i podkładki decoupage

Witajcie!

Czy u Was pogoda też taka zwariowana? Rano mżawka i pochmurno, a wieczorem już bardzo ciepło i właściwie duszno... Ufff!
Dziś post pokazujący dwie kolejne prace, które wyszły z mojego "warsztatu" (swoją drogą muszę Wam go kiedyś pokazać). Technika - decoupage, bo jakoś ostatnio króluje. Nic wielkiego, takie dwie drobnostki.

Pierwszą jest serduszko-zawieszka w kolorystyce fioletowo-zielonej.


Po jednej stronie tradycyjny napis "Home Sweet Home" wykonany metodą transferu na medium plus drobne fiołeczki korespondujące z drugą stroną serduszka.


Na drugiej stronie fiołeczki z wersji "maxi" z delikatnymi spękaniami po jednej stronie. Po obu stronach serduszka brzegi wycieniowałam na kolor pasujący do kwiatków.
Do tego wszystkiego jest cienka biała satynowa wstążka i dwa drewniane koraliki przemalowane pod kolor całości i polakierowane :)


Wymiary serduszka: 7,5 x 13 cm


Na drugi ogień poszły podkładki pod zimne napoje - dwustronne. Wymiary: 9,3 x 9,3 cm


Po jednej stronie motyw w popielu z jednej serwetki, ale w sumie każda podkładka nieco różni się od reszty. Uznałam, że tak będzie ciekawiej :)


Po drugiej stronie, dla ożywienia sytuacji, śliczne słoneczniki, takie trochę w odsłonie retro, ale ja je lubię. 


Po naklejeniu serwetek podkładki wydały mi się jakieś... nudne, niedokończone, więc "machnęłam" brzegi patyną :) Na zdjęciach poniżej efekt przed i po postarzaniu. Jak myślicie - następnym razem cieniować czy nie?



I prezentacja zastosowania. Swoją drogą trochę się obawiam, czy lakier akrylowy, którego użyłam do podkładek, przeżyje spotkanie z gorącymi napojami... Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?


A tak wyglądają zapakowane :)


Dziękuję za odwiedziny i jeśli jeszcze ktoś nie słyszał o naszej małej Amelce, to zapraszam TU.
Zmykam, bo oczy same mi się zamykają, a obiecałam sobie, że dziś pójdę wcześniej do łóżka (no cóż, obiecanki-cacanki ;) )
Buziaczki

12 komentarzy:

  1. Urzekłaś mnie tym podkładkami.
    Są prześliczne.
    Moim zdaniem to cieniowanie dodaje im jeszcze większego uroku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Podkładni cudowne. Te ostatnie zdjęcie idelanie pokazuje, że można z to również podarować komuś jako prezent.
    A co do pogody to zazdroszczę, bo niestety u mnie jest całkowta jesień i nie pogniewałabym ię gdyby od czasu do czasu wieczorem trochę duszno się zrobiło chociaż.
    pozdrawiam xx
    in-the-white.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. cudne podkładki i serduszka też
    moim skromnym zdaniem- cieniuj, cieniuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prace i podziwiam cię Amelkę poznałam i życzę rychłego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne prace. Jeśli chodzi o podkładki, to te z ptaszkiem według mnie lepiej wyglądają bez cieniowania. Natomiast do słoneczników cieniowanie pasuje idealnie.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne prace:)
    podkładek jeszcze nie robiłam, ale sama sie zastanawiam, jak akryl zniesie gorącą temperaturę, bo mi sie marzy przemalowanie stołu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne prace, najbardziej spodobały mi się podkładki z ptakami:-) pozdrawiam i zapraszam do mnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wyszły Ci te podkładki:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. I serducho i podkładki śliczne! Ja bym cieniowała:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne serduszko i podkładki!
    Dla mnie piękniejsze są z efektem cieniowania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podkładki świetnie wyszły. Cieniowanie didaje im charakteru. Mnie sie bardziej podobają. Owinięte wstążeczką idealne na prezent. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Podkładki pięknie wyszły! Serduszka też bardzo ładne! Lakier akrylowy raczej nie wytrzyma wysokiej temperatury. Cieniowane chyba są ładniejsze.
    Pozdrawiam cieplutko!:))

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas i każde pozostawione słowo :)