Witajcie Kochani!
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa oraz uwagi pod makową deseczką - fakt, że ktoś tu zagląda, dodaje chęci do pracy i blogowania :)
Dziś przybywam do Was z kolejną pracą, gdzie użyłam serwetki, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia i ta miłość cichutko czekała sobie na swoją kolej.
Hahaha, w końcu miłość wieczna jest, nieprawdaż? Musi tylko trafić na właściwy czas ;)
Lawendowe pole Prowansji... Ehhhh, nigdy nie byłam we Francji, nawet tranzytem, choć miałam sporo do czynienia z Francją przez 4 lata studiów. Wybór specjalizacji podyktowany był co prawda upodobaniem do języka francuskiego (język miłości?), ale piękno tego kraju jest bezdyskusyjne... W sferze marzeń pozostaje (i pewnie pozostanie) wycieczka szlakiem zamków nad Loarą...
Ale wracając do szkatułki - moja "dzisiejsza" Francja ma kolor i zapach lawendy :)
Biała góra wieczka odbija się delikatnie od lawendowego dołu. W sumie to taki blady lawendowy, ale ja lubię w moich pracach stosować delikatne kolory, czasem wręcz pastele. Tu nie chciałam po prostu przytłumić piękna lawendowego pola z serwetki :)
Każdy bok dolnej części szkatułki otrzymał także wypukłe ornamenty. Nie powiem, że są one z mojego ulubionego szablonu, bo "zakochuję się" w każdym kolejnym szablonie, którego użyję - taka kochliwa jestem ;) Ale fakt - ten jest wyjątkowo ładny. Ten sam motyw razy cztery.
Wszystkie krawędzie zostały postarzone ciemnofioletową farbą - takie "oryginalne" postarzanie, bo jednak do tego zabiegu wolę patynę, ewentualnie brązową farbę lub zadrapania, ale w tym przypadku postanowiłam zostać w jednej tonacji. Poza tym lawenda z brązem trochę mi się gryzła ;)
W środku kolory dopasowane do części zewnętrznej - góra na biało, dół na lawendowo :)
Na wieczku od środka dodatkowo dekoracyjne serduszko z bukiecikiem lawendy :)
Oj było z tym serduszkiem zabawy... I nie dlatego, że trudne - absolutnie nie, bo cóż trudnego może być w małym, płaskim serduszku? Problem był w mojej nadgorliwości i chęci polakierowania tego maleństwa zanim dobrze wyschła farba na brzegach, przez co z rezultacie farbę tę starłam i musiałam "paprać" od nowa. No cóż, jak powszechnie wiadomo "nadgorliwość gorsza od faszyzmu", więc dostałam za swoje :)
I jeszcze zdjęcie z pięknego letniego pleneru. Nie musiałam daleko szukać - pod blokiem rosły piękne, delikatnie zwiewne kwiaty, kolorystycznie idealnie pasujące mi do zdjęć ;)
Z racji tematyki szkatułkę zgłaszam na wyzwanie "Podróże małe i duże - Francja" w Art Piaskownicy. Wiem, że moim pracom wiele brakuje do ideału, ale po prostu lubię brać udział w takich zabawach - dla samego udziału :)
Z rozmarzoną głową pełną lawendą jeszcze raz wielkie "MERCI" za odwiedziny i AU REVOIR!
Bardzo piękna praca!
OdpowiedzUsuńJa także pałam, miłością do tego języka i kraju.
Praca wysmakowana, piękna :)
OdpowiedzUsuńAsiu faktycznie tej serwetce trudno się oprzeć , jest cudna. Pięknie Ci wyszła ta lawendowa szkatułka , i bardzo mi się spodobały to ornamenty z szablonu , dodały całości takiego eleganckiego wyglądu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny, prowansalski klimacik pachnący lawendą otuloną promieniami słońca - skrzyneczka jest piękna i bardzo delikatna :-) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńSzkatułka faktycznie iście francuska. Prowansja i Langwedocja to moje ulubione regiony Francji, pewnie dlatego, że skompane w słońcu pachną Lawendą i urzekają pięknymi widokami. Wybierz się koniecznie do Francji. Niekoniecznie do Paryża. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper oddałaś piękno Francji. Ja mieszkałam w Francji 5 lat, co prawda nie Aix-en-Provence, które słynie z pól lawendowych, ale w Alzacji, natomiast, byłam w Aix, i powiem że te "nasze" lawendy to maleństwa są, a zapach, nigdy nie zapomnę zapachu lawendy z Aix.
OdpowiedzUsuńSliczna szkatuła! kojarzy się z ciepłem, słońcem i zapachami lata:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wróciłam:) Pozdrawiam cieplutko.
UsuńCudny klimat zamknięty w malutkim pudełeczku :) cudnie, że inne ujęcie tematu francuskiego :) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna skrzyneczka. Dziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskownicy :)
OdpowiedzUsuńŚliczna:)dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam lawendę <3 Przepiękna skrzyneczka. Pozdrawiam! Angi/DT Art - Piaskownica
OdpowiedzUsuńFajna lawendowa skrzyneczka;)
OdpowiedzUsuń